Był skrzypek rodem z Prabutów,
miał nogi za duże do butów.
Wszystkie go uwierały,
więc nosił futerały
od skrzypiec zamiast butów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
z portu, miasta i fabryki...
Limeryki kolekcjonuje i udostępnia: Lena Pelowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz