Limeryki kolekcjonuje i udostępnia: Lena Pelowska


129. Marek Sztarbowski

Raz wdówka na Bródnie w Warszawie
Przy grobie szlochała na trawie.
Gdy ją cuci teściowa,
nagle słyszy te słowa:
"Ja po wacku łkam, nie po Wacławie".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz